Mazury;)
Wtorek, 15 czerwca 2010
· Komentarze(3)
Kategoria Ciekawe wycieczki i miejsca
Dzisiaj może być dłuższy opis bo wiele myśli przeszło przez głowę podczas wycieczki. Przede wszystkim miał być test nowych opon co by na maratonie nie błysnąć jakąś efektowną niepotrzebną glebą;) Racing Ralph na przód okazał się za dobrą oponą jak na moje mizerne umiejętności techniczne. Ślizgałem się strasznie...podobno najlepsi potrafią je opanować i wykorzystać ich możliwości, ja nie ogarniałem;) No więc na przód zakupiłem Nobby Nica 2.25 i wydaje się, że takiej właśnie oponki potrzebowałem. Dużo bardziej przyczepna w szybkich zakrętach na sypkim i błotnistym podłożu, pewniejsze prowadzenie w błotnistych koleinach i całkiem niezła trakcja na śliskich kamieniach i korzeniach. Była też lekka gleba ale w błocie po piasty nic nie przejedzie, tym bardziej jak się takie błotko pojawi z zaskoczenia.
Niektórzy mogą się dziwić gdzie ja przetestowałem te wszystkie podłoża...a więc lasy w okolicach Gliwic i Rybnika obfitują w takie tereny.
A teraz to co zrodziło mi się podczas bufetu w przystani nad zalewem. Jadę na mazury i szukam załogi:)
Termin: do ustalenia.
Miejsce: Mazury.
Skład: 3-6 osób płeć nie ma znaczenia ale orientacja ma;)
Łódka: do znalezienia
Sternik: Ja, ale chętnie pojadę nawet jako majtek i balast;) Doświadczenie w sumie mam niewielkie bo tylko 3 rejsy po WJM ale staram się nadrobić rozwagą:> Myślącego człowieka nie powinienem utopić...upić owszem:D Jakby się nie daj Neptunie coś wydarzyło to ratownikiem WOPR jestem od...od czasów jak byłem chudy i goliłem się raz na 2 miesiące;) Damy radę.
[Edit] Opiekunem kolonijnym też jestem jak coś;p
To jest jak najbardziej poważna propozycja dla wszystkich, bez względu na płeć i wiek(poniżej 18 roku życia trzeba zabrać zgodę rodziców i starszą siostrę).
Zapraszam!!!:)
Niektórzy mogą się dziwić gdzie ja przetestowałem te wszystkie podłoża...a więc lasy w okolicach Gliwic i Rybnika obfitują w takie tereny.
A teraz to co zrodziło mi się podczas bufetu w przystani nad zalewem. Jadę na mazury i szukam załogi:)
Termin: do ustalenia.
Miejsce: Mazury.
Skład: 3-6 osób płeć nie ma znaczenia ale orientacja ma;)
Łódka: do znalezienia
Sternik: Ja, ale chętnie pojadę nawet jako majtek i balast;) Doświadczenie w sumie mam niewielkie bo tylko 3 rejsy po WJM ale staram się nadrobić rozwagą:> Myślącego człowieka nie powinienem utopić...upić owszem:D Jakby się nie daj Neptunie coś wydarzyło to ratownikiem WOPR jestem od...od czasów jak byłem chudy i goliłem się raz na 2 miesiące;) Damy radę.
[Edit] Opiekunem kolonijnym też jestem jak coś;p
To jest jak najbardziej poważna propozycja dla wszystkich, bez względu na płeć i wiek(poniżej 18 roku życia trzeba zabrać zgodę rodziców i starszą siostrę).
Zapraszam!!!:)